Tradycją stało się, że zima co roku zaskakuje drogowców. Okazuje się, że tak samo może zaskoczyć właścicieli domów, którzy mogą być zobowiązani do odśnieżenia leżącego obok ich posesji kawałka chodnika, a już na pewno dla własnej wygody i bezpieczeństwa będą musieli oczyścić swoje podwórko. Co zrobić jeśli nie lubimy sportów zimowych i nie chce nam się codziennie intensywnie wywijać łopatą? Wystarczy zrobić zimowy tunning kosiarki, która nie musi w zimę stać bezczynnie.
Pytania o to kto powinien odśnieżać chodnik pojawiają się wraz z pierwszym śniegiem, zwłaszcza jeśli opadów jest na tyle dużo, że czynność tę należy powtarzać nawet kilkukrotnie w ciągu dnia. Jak wskazują przepisy prawa ustawodawca obowiązek utrzymania czystości i porządku nałożył na właścicieli nieruchomości. I nie byłoby w tym nic kłopotliwego, gdyby nie to, że są oni również zobowiązani do zapewnienia porządku i czystości nawet poza jej terenem, a mówiąc dokładniej są zobowiązani do odśnieżania, usuwania lodu i błota na chodniku sąsiadującym z ich posesją.
Trening czy relaks?
Wielu właścicieli widok pięknie ośnieżonego ogrodu rano wbrew pozorom nie napawa optymizmem. I nic w tym dziwnego, bo w zależności od tego ile śniegu spadło, jak często pada oraz powierzchni jaką musimy uprzątnąć, odśnieżanie może zająć jednorazowo od kilku minut do nawet godziny. Dlatego też wiele osób staje przed wyborem wcześniejszej pobudki, zakasania rękawów i porannego treningu z łopatą w ręku albo skorzystania z usług kogoś, kto zajmie się tym za nich. – Oba sposoby kosztują czas albo pieniądze i dlatego warto zastanowić się nad trzecim rozwiązaniem. To znaczy wykorzystaniem kosiarek samojezdnych zwanych inaczej traktorkami ogrodowymi. Sprzęt ten znacznie ułatwia odśnieżanie, co doceniło już wielu właścicieli domów z ogrodem – mówi Robert Łoza z firmy John Deere. – Taką kosiarkę możemy w kilka minut zmienić w skuteczny sprzęt do odśnieżania. Wystarczy podłączyć specjalne zimowe dodatki – dodaje.
Przydatne dodatki
Niewątpliwą zaletą takich rozwiązań jest ich szybki i łatwy montaż oraz demontaż. Żeby zamienić posiadaną kosiarkę w przydomową odśnieżarkę lub pług wystarczy kilka minut. W przypadku mniejszych opadów doskonale sprawdzi się pług lemieszowy lub szczotka rotacyjna dołączana z przodu traktorka. Co ciekawe pług z powodzeniem można wykorzystać zarówno do odgarniania śniegu zimą, jak i do drobnych prac ziemnych w ogrodzie wiosną i latem kiedy kosiarka z pługiem spełni rolę niewielkiego spychacza. Zimą po szybkim demontażu zbiornika na zanieczyszczenia, szczotka rotacyjna na pewno usunie świeży śnieg i zamarzającą warstwę tuż pod jego powierzchnią.
Gdy opady są obfite konieczna może być odśnieżarka wirnikowa, która wykorzystuje napęd silnika do poruszenia wirników przenoszących śnieg. Przerzuci ona także zebrany śnieg kilka metrów dalej, z chodnika na trawnik. – Warto zaopatrzyć się również w łańcuchy na koła, które zapewnią przyczepność niezbędną zwłaszcza na obsypanych śniegiem stromych podjazdach – dodaje Robert Łoza z John Deere. W momencie dużych opadów świeżego śniegu warto również wykorzystać obciążniki, które możemy zamontować na kołach lub z tyłu traktora.